"Po co jest teatr?"
Ta drabina to schody do nieba,
a ta miska pod schodami to księżyc.
Tamten miecz to zwyczajny pogrzebacz,
a z garnków są hełmy rycerzy.
Ale kto w te czary nie uwierzy?
To jest teatr.
A teatr jest po to,
żeby wszystko było inne niż dotąd.
Żeby iść do domu w zamyśleniu,
w zachwycie.
I już zawsze w misce księżyc widzieć...
J. Kulmowa
Każdy z nas z pewnością nie raz odwiedził teatr. Bogate kostiumy, pięknie umalowani aktorzy, scenografia i pełne muzyki i kolorów przedstawienia. Ale tak jak w wierszu J. Kulmowej, każdy z nas może wcielić się w różne role, wykorzystując przedmioty codziennego użytku.
Poniżej przedstawiamy zabawy, które rozwiną naszą wyobraźnię i pomogą choć odrobinę poczuć się jak na deskach teatru. Wypróbowaliśmy w naszej świetlicy - polecamy!
Zostawiamy też zdjęcia z naszych dzisiejszych "kolorowych" zajęć.
1. LUSTRO
Dzieci dobierają się w pary i stają na przeciwko siebie. Jedna osoba odgrywa rolę lustra - powtarza każdy ruch osoby stojącej po przeciwnej stronie. Później następuje zamiana ról.
2. MAGICZNY KIJ
Wszyscy siedzą w kręgu, w środku leży kij (ok. 50 cm). Wyznaczona osoba podnosi kij i odgrywa scenkę, pozostałe osoby mają za zadanie zgadnąć jaki przedmiot przedstawia kij.
Może to być np.: parasol, wiertarka, grabki, szczotka do włosów, mikrofon, gitara... i wszystko, co nam podpowie wyobraźnia.
3. TWARZ MIMA
Wybrane dziecko pokazuje za pomocą mimiki wybraną emocję (radość, smutek, zdziwienie). Zadaniem pozostałych jest odgadnąć co przedstawiła koleżanka/kolega.