„Jak cię widzą, tak cię piszą” –
dobre obyczaje w życiu codziennym.
Każdy z nas jest indywidualnością, ma inną osobowość, temperament. Często denerwują nas nakazy i zakazy, ograniczają normy i przepisy, usztywniają zasady i reguły. Ale spróbujmy bez nich żyć! Wyobraźmy sobie choćby jeden dzień, w którym wszystko jest dozwolone i nic nie jest zabronione, każdy może robić co chce, jak chce i kiedy chce. Byłby to zapewne najgorszy dzień w dziejach ludzkości. Żyjąc wśród ludzi musimy przestrzegać praw i zwyczajów. Nie możemy też lekceważyć reguł dobrego wychowania, chociaż za ich łamanie nie grozi nam mandat czy więzienie.
Co kryje się pod pojęciem „reguły
obyczajowe” ?
Reguły obyczajowe obejmują:
- postępowanie w
kontaktach międzyludzkich: pozdrowienie, przedstawienie, tytułowanie,
zachowanie się przy stole,
- przyjmowanie
gości i interesantów,
- ubiór, czystość i
higienę,
- zachowanie się w
pracy, urzędzie, samochodzie, tramwaju, na ulicy,
- umiejętność
prowadzenia rozmowy
- urządzenie
mieszkania, organizację miejsca pracy,
- ruchy i odruchy
Obejmują one również umiejętność opanowania niechęci i uprzedzeń, nie ujawnianie złego humoru oraz takie cechy, jak dyskrecja, umiejętność słuchania, punktualność, słowność, skromność i uprzejmość.
Nieeleganckie gesty, czynności, odruchy:
- pokazywanie
palcem, zwłaszcza na jakąś osobę,
- trzymanie rąk w
kieszeniach podczas rozmowy,
- trzaskanie
drzwiami - zupełnie niedopuszczalne; drzwi trzeba zawsze przytrzymać i
zamknąć "aksamitnie", nawet, jeśli bardzo się spieszymy; w
kłótni trzaskanie nie jest argumentem, tylko czynnością agresywną,
obraźliwą;
- podrygiwanie
kolanem podczas dyskusji
- "rozwalanie
się" na fotelu, krześle
- bujanie się na
tylnych nogach krzesła
- siadanie na
brzeżku krzesła, fotela, czy kanapy
- zakładanie nogi
na nogę w ten sposób, że kostka jest oparta na kolanie
- uderzanie pięścią
w stół
- dotykanie na
wystawie dzieł sztuki i innych eksponatów
- odwracanie się
plecami do rozmówcy, ani do żadnej innej osoby, w pobliżu której
znajdujemy się w towarzystwie
- drapanie się w
towarzystwie (także w głowę na znak zakłopotania)
- dłubanie w nosie
- plucie na podłogę
czy gdziekolwiek indziej
- pociąganie nosem,
- bawienie się ,
maniakalne, tym, co pod ręką
- podśpiewywanie,
pogwizdywanie w towarzystwie
- przywoływanie
kogoś gwizdem
- głośne
przywoływanie kogoś z okna, albo na ulicy
- wzruszanie
ramionami
- ślinienie palca
przy kartkowaniu
- ocieranie końca
buta o nogawkę spodni
- spoglądanie na
zegarek w trakcie zabawiania gości, w trakcie uroczystości, za stołem
prezydialnym (prelegent natomiast może spojrzeć na zegarek, czasem jest to
nawet wskazane)
- podciąganie spodni w pasie przy świadkach
Pamiętaj o pozdrowieniach
Każdy, kto dobre ma wychowanie,
mówi „Dzień dobry” na powitanie.
Na pożegnanie zaś „Do widzenia”
bo to są miłe pozdrowienia.
Używaj zaczarowanych słów!
Dziecko dobrze wychowane
słowa zna zaczarowane
i na co dzień je stosuje
„Proszę”, „Przepraszam” „Dziękuje”
Szanuj zabawki!
Gdyby zabawki mówić umiały,
chętnie by z Tobą porozmawiały,
że pragną dobrze być traktowane,
bo wiedzą wtedy, że są lubiane.
Ustąp miejsca starszym,
nie myśl wciąż o sobie.
Kiedy Ty dorosły będziesz,
ktoś ustąpi Tobie!
Baw się zgodnie z innymi!
Zabawki frajdy dają wiele,
gdy się z dziećmi nimi dzielę.
To naprawdę świetna sprawa –
zgodna, wesoła zabawa!
Pozwól odpocząć rodzicom!
Nie hałasuj wtedy właśnie,
gdy w fotelu tata zaśnie.
Pomyśl także o mamusi –
ona też odpocząć musi.
Szanuj książki!
Twoja książka nie lubi,
gdy swoje kartki gubi
i dlatego grzecznie prosi,
byś jej nigdy nie tarmosił
Zasłaniaj buzię!
Kiedy bierze Cię ziewanie,
kaszel albo też kichanie...
zasłoń usta rączką swoją,
przecież inni obok stoją