Wesołe harce

Dzisiaj piątek! Dzień kinowy w naszej świetlicy ;) Mieliśmy okazję obejrzeć film animowany: "Pocahontas". Dla wielu z nas nie była to nowość, ale bardzo lubimy stare, Disneyowskie produkcje, przepełnione muzyką i przykładami godnymi naśladowania. 
Ponadto skończyliśmy wyklejać naszą mapę - efekty już wkrótce! Musimy jeszcze tylko umieścić na niej zdjęcia różnych, polskich miast.

W świetlicy największą popularnością cieszy się basen z kolorowymi piłkami, ale również miękkie bryły przestrzenne. Dzisiaj zbudowaliśmy z nich tor przeszkód. A niektórzy z nas, już pod sam koniec kolejnego dnia, zajęli się tenisem stołowym. Spójrzcie! 





Wędrówki po mapie

Okazuje się, że my, świetliki, bardzo lubimy mapy ;) Już drugi raz w tym roku "wędrujemy" po Polsce. Przygotowujemy mapę naszego pięknego kraju, która będzie wykonana techniką zbliżoną do mozaiki. Mnóstwo małych kwadracików, ogrom pracy, ale liczymy na to, że efekt będzie wyjątkowy. Kiedy już skończymy wyklejankę, umieścimy w odpowiednich miejscach zdjęcia największych miast i zabytków, które warto zobaczyć. 
Już dziś mieliśmy okazję przyjrzeć się różnym regionom Polski. Próbowaliśmy odgadnąć z jakiego miasta pochodzą wyświetlane na ekranie zdjęcia. I całkiem nieźle nam poszło :) 






Legendarnym szlakiem

Za oknem piękna, złota, polska jesień. Cudowna pora na spacery i wędrówki w gronie najbliższych. Za nami Uroczystość Wszystkich Świętych, o której troszkę rozmawialiśmy w czasie zajęć świetlicowych. Mieliśmy okazję posłuchać najpiękniejszych wierszy, polskich autorów o tym niezwykłym święcie. 
A pierwsze dni listopada będziemy spędzać w świetlicy mówiąc o naszej ojczyźnie. Dzisiaj mieliśmy okazję posłuchać legendy o powstaniu państwa polskiego. Poznaliśmy trzech, legendarnych braci - Lecha, Czecha i Rusa i dowiedzieliśmy się czym zakończyła się ich wędrówka po słowiańskich krainach. To bardzo stara legenda - najpierw nosiły ją usta naszych przodków, później papier. Spójrzcie tylko!

 

Papier swoje przeszedł? Nie do końca! Poniżej przepis na postarzenie papieru, może któryś świetlik będzie chciał sam spróbować tej sztuczki w domu ;) A może kiedyś wykorzystamy ją na świetlicy samodzielnie. 

Potrzebne będą:
- dwie/trzy łyżeczki kawy rozpuszczalnej (najlepiej granulowanej) 
- dwie torebki herbaty
- biała kartka
- pół litra wody

Kawę zalewamy gorącą wodą, dodajemy torebki herbaty, czekamy aż "napój" przestygnie. Najlepiej przelać płyn do płaskiego naczynia (blacha, brytfanna). Wkładamy do niego zadrukowaną kartkę papieru i zostawiamy na kilka minut. Po namoczeniu wyjmujemy papier z wody i kładziemy na papierowych ręcznikach, aby się odsączył. Możemy uzyskać lepszy efekt, jeśli kilka ziarenek kawy rozpuszczalnej rozsypiemy na papier i za pomocą mokrej torebki herbaty przyciśniemy je do wilgotnej jeszcze kartki. Warto próbować różnych technik! Powodzenia :)